środa, 26 marca 2014

Trzeci konkurs.



Trzeci konkurs!

Sicky Fingers. Czyli lepkie palce. Po angielsku może to znaczyć też, że ktoś ma tendencję do przywłaszczenia cudzej własności.

Konkurs polegał na tym, że w czarnym worku umieściliśmy 12 przedmiotów: kokos, samochodzik zabawka, zalotka (co to jest zalotka????), patyczek do czyszczenia uszu, solniczka (prezent dla p. Mulders a Amsterdamu, łaskawie pominę milczeniem) kubek itp. Sześciu szczęśliwców miało 40 sekund na odgadnięcie jak największej ilości przedmiotów, tylko ich dotykając i następnie 40 sekund na wypisanie ich na kartce.

Zwyciężyła Vicky – partnerka Oli. 7 / 12.



Człowiek uczy się przez całe życie. Zalotka to jest to coś na zdjęciu poniżej i kobiety używają jej do ... czegoś.


Moja mina, gdy Kaja wypisała ją na kartce. Bezcenne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz